niedziela, 5 kwietnia 2015

Niezawisłość sędziego cywilisty w kontekście stabilności prawa




To jest temat mojego planowanego wystąpienia na XV Konferencji Naukowej „Państwo, gospodarka, społeczeństwo”, w panelu w sekcji prawnej "Stabilność prawa jako wartość", która się odbędzie w Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w dniach 8-9 czerwca br.

Szczegółowe informacje podam bliżej tego terminu, na razie jedynie założenia wystąpienia:

Niezawisłość sędziego cywilisty w kontekście stabilności prawa

Tradycyjnie, elementem stabilności prawa, jest unikanie zbyt częstych jego zmian. Jednak elementem stabilności prawa, jest także „stabilność” jego stosowania.

Używam tego słowa w cudzysłowie, ponieważ zawartość pojęcia „stabilności stosowania prawa” nie jest oczywista i zamierzam tę „stabilność” zdefiniować.

Kolejnym krokiem w dążeniu do zbadania tytułowego zagadnienia, jest skonfrontowanie dwóch wartości. Jedną z nich jest stabilność stosowania prawa. Drugą z nich jest niezawisłość sędziowska.

Czy te dwie wartości stoją w konflikcie? Pozornie wyglądają na potencjalnie skonfliktowane. Jednak, na poziomie teoretycznym, nie stoją w sprzeczności, czego zamierzam dowieść.

Natomiast na poziomie praktycznym, na codziennie otwieranej, przed rozpoczęciem rozpatrywania spraw na wokandzie, sali sądowej, dochodzi do faktycznego, stałego ścierania się tych wartości. W wyniku tego może dojść do konfliktu.

Zamierzam sprawdzić, czy tak widziany konflikt, jest pozorny, czy rzeczywisty. Jeśli jest pozorny, to powinien istnieć uniwersalny instrument ochrony sędziego przed zarzutem odpowiednio: zagrażania stabilności prawa jego  orzecznictwem lub zagrażania jego niezawisłości zbytnim posłuszeństwem wobec „panującej” linii orzeczniczej.

Jeśli jednak ten konflikt wartości – stabilności prawa i niezawisłości sędziowskiej -  jest rzeczywisty, to postawić trzeba pytanie, według jakich kryteriów należy szukać równowagi między tymi dwoma wartościami? Oczywistym jest co najmniej to, że przecież żadna z nich nie może wyprzeć drugiej – muszą działać w tandemie.

Podsumowując, poszukuję prawdy na temat teoretycznego lub praktycznego konfliktu między wartością w postaci „stabilności stosowania prawa” a wartością w postaci niezawisłości sędziowskiej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podpisz się nickiem, ktorego będziesz później stale używać - to ułatwia dyskusję.